W ostatnich kilku latach stały się bardzo popularne. A mówię o bardzo ostrych ogórkach czasem zwanych meksykańskimi. U mnie w domu są bardzo lubiane. Można je podawać do obiadu lub jako przekąskę.
.
Składniki na ok 7 słoików ostrych ogórków (meksykańskich) na zimę:
zalewa:
- 8 łyżek oleju
- 1/2 kg cukru
- 1,5 szklanki octu
- 1,5 główki czosnku (czosnek siekamy)
- 3 łyżki chili
- 2,5 kg małych ogórków
- 4 łyżki soli kamiennej
- ok 7 -8 małych słoików
Przygotowanie:
Najlepiej zacząć przygotowywać ogórki o 12:00 w południe.
Ogórki dokładnie myjemy, można gąbką. Jeśli są większe od kciuka można je przekroić na pół. Powstała opinia, że ogórki przekrojone są ostrzejsze.
Przekładamy do dużej miski i zasypujemy solą kamienną. Można co jakiś czas odlać wodę. Ogórki pozostawiamy pod przykryciem (można ściereczkę użyć) na 6 godzin.
Ok godz 18:00 powinniśmy zalać ogórki zalewą. Można ją przygotować sobie np godz szybciej. Zagotowujemy ze sobą wszystkie składniki, ale chili dodajemy po ostudzeniu.
Ogórki ostatecznie odcedzamy i zalewamy przygotowaną zalewą. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w zacienione miejsce. Można co jakiś czas przemieszać. Ogórki zostawiamy w zalewie na 12 godzin. Rano ok godz 8:00 powinny być już gotowe. Można je śmiało konsumować.
Następnie ogórki przekładamy do czystych i suchych słoików, zalewamy ostrą zalewą razem z czosnkiem. Nam wychodzi ok 7 słoiczków z takiej porcji.
Pasteryzujemy ok 10 minut. Schować do ciemnego, chłodnego miejsca. Ogórki powinny doczekać do zimy. Są bardzo smaczne.
Przepis bardzo podobny do „moich” krokodylkow. U mnie w domu i w kregu znajomych tez sa bardzo lubiane.
Takie ogóreczki pamiętam z dzieciństwa i od czasu do czasu chętnie znów takie robię. Pycha.